Czym do ślubu
- Aga
- 5 lut 2017
- 3 minut(y) czytania
Dzień naszego ślubu ma być niezapomnianym wydarzeniem dla nas i naszych gości. To w jaki sposób dostaniemy się na uroczystość zostawiamy na ostatnia chwilę, czy słusznie? Zasadniczo słusznie. To w jaki sposób dostaniemy się na uroczystość zależy głównie od:
- rodzaju uroczystości czy to będzie ślub kościelny czy cywilny
- klimatu w którym poprowadzimy całą uroczystość tzw. styl
- warunków atmosferycznych / pory roku
- budżetu
- pasji ( motocykliści, jeźdźcy konni mają sprawę prostszą)
- lokalizacji gości (ich miejsca zamieszkania)
- ilości gości z małymi dziećmi
Pamiętajcie, że zawsze musimy się postawić w sytuacji zapraszanych przez nas gości.. jak się dostaną na uroczystość , jak przejadą z miejsca ślubu do miejsca domu weselnego i w jaki sposób się stamtąd wydostaną.
Zasadniczo nieograniczony budżet niweluje wszelkie zależności. Ale dla tych , dla których ma znaczenie, co wybrać?
Na rynku ślubnym znajdziecie wiele propozycji od klasyków po najnowocześniejsze auta. Im nowsze auto tym większy koszt najmu. Pragnęłam wynająć Ferrari 458 dla mojego przyszłego męża, żeby z dumą podjechał do miejsca ślubu, zmroziła mnie wtedy cena ok. 1100 zł . Cena zawierała przybranie auta i brak limitu czasowego. Zdarzało mi się uzyskać przy zapytaniu kwotę za wynajmem super nowoczesnego sportowego auta ponad 2500 zł.
Ostatecznie wybrałam klasyka z 1969 roku, rocznika męża z limitem czasowym w kwocie 800 zł za 8 h. Nie był to korzystniejszy wariant, ale zakochałam się w tym aucie i tyle.. mąż miał się czuć jak James Bond ;-)
Zwróćcie uwagę na
- kwestię dostarzczenia auta i odbioru
- limit czasowy
- kwestię prowadzenia auta (najczęściej ma być to jedna osoba pan młody lub świadek)
- rozliczenia paliwa
- umożliwienie próbnej jazdy
-wygodę użytkowania
- atrakcyjność auta przy sesji fotograficznej ( im kolor bardziej odbijający się od otoczenia tym lepiej, choć należy też pamiętać o kolorze przewodnim ślubu)
Poza końmi mechanicznymi pozostają jeszcze te naturalne. Bryczki na dwa lub więcej koni. Szacunkowy koszt rozpoczyna się od 1000 zł.
Przy doborze pojazdu pamiętajcie o jednym.. nie zatraćcie swojej osobowości, pasji, tym kim jesteście. Niech ten pojazd będzie dodatkiem do Was a nie na odwrót.
A co z gośćmi..
W dzisiejszych czasach praktycznie każdy dysponuje autem.. ale każde auto wymaga kierowcy, który nie będzie się bawił tak jak reszta gości niekierujących. Abstrakcyjnie, większość gości woli przyjechać swoim autem niezależnie czy nocleg jest w tym samym miejscu , w którym zabawa. Warto przeprowadzić rozeznanie jak kto planuje się dostać na ślub/ wesele. W tym miejscu lokalizacja ślubu/ wesela jest już wymagana.
Zdziwicie się, że grupa osób dla której planowaliście transport spadnie o 50%.
W momencie wyklarowania się ostatecznej ilości gości będziecie w stanie zaplanować przewóz.
1. Wynajem busa bez kierowcy. Pytanie czy znajdziecie śmiałka, który będzie pełnił funkcję kierowcy. W tym przypadku płacicie za dobę wynajęcia auta plus zatankowanie paliwa do pełna. Wersja korzystniejsza cenowo niż wersja z kierowcą. Szacunkowy koszt najmu auta 200-300 zł. Najbardziej bolesna jest zwrotna kaucja nawet rzędu 2 tys. zł.
2, Wynajęcie pojazdu z kierowcą. Płacicie za czas pracy kierowcy w godzinach plus wynajem auta, Opcja droga, wygodna. Szacunkowy koszt wynajmu busa dla 20 osób z kierowcą , który zawiózłby gości i odebrał to ok 700 zł ( z limitem czasowym)
3. Zorganizowanie grupy osób z własnymi autami, którzy podwiozą do domu innych gości. Kwestia ustalenia, dobrych chęci i dotrzymania godziny wyjazdu.
4. Wynajem zabytkowego pojazdu z miejskiego przedsiębiorstwa w Waszym mieście.
W Poznaniu jest możliwość wynajmu busa do 3 h za kwotę 420 zł za każdą rozpoczętą godzinę 135 zł w granicach miasta i gmin ościennych, poza tym obszarem stawka bierze się pod uwagę stawkę kierowcy 3,30 zł za km i 350 zł za realnie przepracowane godziny. Więcej znajdziecie na stronie http://www.mpk.poznan.pl/wynajem-pojazdow/ceny
Z własnego doświadczenia wiem, że w praktyce samoistnie organizuje się transport gości według wariantu 3. Przy założeniu, że świadek nie pije , pozostaje w zapasie "awaryjny" transport w przypadku pozostałych gości, którzy bawili się najdłużej.
Komentarze